czwartek, 30 stycznia 2014

Tęsknota...

Witajcie!

W te pochmurne, mroźne dni, a raczej wieczory ( tylko wtedy mam czas na robienie...)  postanowiłam wziąć się za zrobienie jakieś biżuteryjki w letnim kolorze... pomysł powstał już dość dawno, brak tylko czasu na wykonanie... w głowie i częściowo w trakcie jest wykonana jedna bransoletka, jest to projekt czasochłonny więc robię ją na raty... 
Teraz chciałabym Wam pokazać bransoletkę, zrobioną wczoraj wieczorem.
Wykonana została z  małych koraliczków Toho i drutu pamięciowego.
Nie jest zbyt skomplikowana chociaż biorąc pod uwagę fakt, że koraliczki są małe i ciężko jest je nałożyć na ten drut to wymaga dużo cierpliwości, podołałam temu i oto ona :)



A tak prezentuje się na ręce...

Jest drobniutka, skromna i bardzo kolorowa.
Tak w skrócie można ją opisać...
Mam nadzieję, że komuś się spodoba :) jest możliwość wykonania takiej bransoletki w różnych kolorach, z większą ilością rzędów, jeśli komuś się spodobała można się dogadać :)

To chyba byłoby na tyle, Trzymajcie się cieplutko i do następnej notki! ;))

Pozdrawiam
Karolina

wtorek, 28 stycznia 2014

Inspiracje...

Witajcie!

Notka będzie krótka, być może później pokuszę się o dłuższą...
Siedzę sobie właśnie w pracy, głowę rozsadzają mi pomysły, które się w niej kumulują, a do końca jeszcze jakieś 4h...  Nie wiem jak to wytrzyma, ale jakoś muszę... :)
Na moimm laptopie znalazłam zdjęcie, które mogę Wam w sumie pokazać :)
Moje zapiski dopełni zdjęcie bransoletki, prostej, ale i wyjątkowej... 
Dostałam ją od mojej bratanicy, po prostu bez okazji, dlatego ma to "coś" :)


Oto ona :)))
Wykonana chyba została ze sznurka stapianego, na pewno nie jest woskowany o grubości ok. 2,5mm
Zawieszka zawieszona jest na ogniwku, słonik jest hmmm... ze starego złota, albo z czegoś pomalowanego na stare złoto, ciężko powiedzieć :)
Opisałam ją na oko, może ktoś chciałby zrobić dla siebie identyczną jaką ja dostałam :)

Noszę ją zawsze na ręce, słonik przynosi mi szczęście, dlatego napisałam, że ma to "coś" :) Po prostu jest magiczna :))

Tytuł mojej notki ma związek z tym co siedzi w mojej głowie, realizuję w wolnej chwili mój pomysł, mam nadzieję, że pokaże go wkrótce, także do następnej notki :)
Trzymajcie się ciepło!

Pozdrawiam,
Karolina

niedziela, 26 stycznia 2014

Nieobecna...

Witajcie!

Ostatnio troszkę zapuściłam się ze swoim blogiem, a to dlatego, że spadło na moją głowę trochę obowiązków...

Jeden dołożyłam sobie sama, a mianowicie...
Postanowiłam kontynuować moje wyplatanie koszyczków, które przeniosłam na osobnego blog, ponieważ ten chciałabym poświęcić w pełni biżuterii, którą robię :)
O mojej papierowej wiklinie możecie poczytać sobie pod tym linkiem
http://mojplecionyswiat.blogspot.com/

Drugą sprawą była pomoc w przygotowaniu kilku baz pod bransoletki, dla mojej koleżanki, która chciała wykonać samodzielnie bransoletki z zawieszkami a`la Lilou, ale nie potrafiła zrobić baz ze sznurków...

Oto moje bransoletki :)


Zostało mi jeszcze trochę sznurków w tych kolorach także jeśli ktoś jeszcze potrzebuje pomocy w tej sprawie to służę... :)

Nie będę dłużej nudzić także życzę wszystkim miłego wieczoru, Trzymajcie się cieplutko i do następnej notki :)

Pozdrawiam
Karolina

sobota, 18 stycznia 2014

Neonowe Korale...

Witajcie!

Dzisiejszą notkę chciałabym poświęcić koralom, które niedawno zrobiłam.
Są one w kolorze neonowej żółci...
Strasznie uwielbiam neonowe akcenty w połączeniu z innymi kolorami, nawet drobne akcenty potrafią ożywić całość...
No ale przejdźmy do rzeczy...

Tak więc to one :)




Nie udało zrobić mi się lepszego zdjęcia, w rzeczywistości są jak te na pierwszym zdjęciu...

wykonane ze szklanych koralików, przez co są troszkę ciężkawe, ale nie za dużo, dołączyłam także przedłużkę... ach jak ja je uwielbiam! :)

To chyba byłoby na tyle...
Pozdrawiam,
Karolina

środa, 8 stycznia 2014

Perłowo....




Witajcie!

Dziś bardzo deszczowo i ponuro zatem staram robić się wszystko byle nie zasnąć...
zaczynając dzień z kubkiem kawy postanowiłam dziś wyciągnąć arsenał moich koralików i półfabrykatów...

Oto efekt mojej pracy




Postawiłam na delikatność, perełki w kolorze białym o wielkości 10mm, z lewej strony koraliki się podwinęły przez co nie widać takiego łączenia jak po prawej stronie....


A tutaj zdjęcie mojej czerwonej bransoletki, którą chwaliłam się jakiś czas temu, obiecałam wtedy lepsze zdjęcie, bo tamta jakość nie powalała.
Znalazłam wreszcie czas na zrobienie lepszego zdjęcia, proszę, oto ona :)



To chyba by było na tyle, dzień się jeszcze nie skończył, więc życzę miłego popołudnia :)
Pozdrawiam,
Karolina

wtorek, 7 stycznia 2014

1000...

Witajcie!

Na samym wstępie chciałabym się Wam pochwalić :)
2 lutego mój blog skończy roczek...
Do dzisiejszego dnia pojawiło się niewiele notek, a licznik wczoraj wyświetlił mi 1000 wejść, dzisiaj już jest ich o kilka cyferek więcej :)
Nawet nie macie pojęcia jaka jestem dumna, że mimo długiej przerwy jaka była, małej ilości wpisów jednak ktoś tutaj zagląda.

Dziękuje! :)

Dzięki Wam mam motywację do rozkręcenia się jeszcze bardziej i do dalszego działania na swoim blogu.
To wszystko dzięki Wam :)

Chciałabym Was też zachęcić do zostawiania komentarzy pod tym postem co byście chciały/li  zobaczyć, co mogłabym zmienić, jakie kursy dodać i czy nie są one zbędne, a przede wszystkim chciałabym poznać opinię na temat tych prac, które dotychczas zamieściłam :)

To chyba byłoby na tyle :)

Trzymajcie się cieplutko i do następnej notki! :)


Pozdrawiam
Karolina

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Jak zrobić kolczyki

W tej notce pokażę Wam jak zrobić proste kolczyki :)

1. W tym celu potrzebne będą nam:

  • 4 koraliki różnej wielkości (w tym przypadku są to szklane,
    wielkości 6mm i 12mm), dowolnego koloru, moje są podobnego,o różnych odcieniach co świetnie się kontrastuje, z różnego tworzywa np szklane, akrylowe itd...
  • dwie szpilki, w tym przypadku są to długie
  • dwa bigle otwarte

    2. Koraliki nakładamy na szpilkę w kolejności od większego, do mniejszego

3. przycinamy tak by można było zrobić oczko

4. za pomocą szczypców bocianów robimy oczko

5. nakładamy bigiel i zaciskamy oczko

To byłoby na tyle.
Tak wygląda już gotowy kolczyk, drugi robimy w ten sam sposób :)
Po wykonaniu tych czynności kolczyki są gotowe do noszenia czy też do podarowania komuś.

Ps. ilość koralików jest dowolna, można użyć różnych, większej ilości, o różnych wielkościach, w zależności od upodobania.

Pozdrawiam,
Karolina

Nowy Rok, nowe postanowienia...

Witajcie!

Zaczął się Nowy Rok, a wraz z niem nowe cele i postanowienia.
Jako iż jednym z moich było częstsze pisanie postów oraz  przygotowywanie i udostępnianie na moim blogu krótkich kursów dla Was tak więc zapowiadam iż od dnia dzisiejszego taka notka, w której pokazane jest jak zrobić kolczyki, bransoletkę itd pojawi się raz w miesiącu.
Natomiast moje prace będę starała się pokazywać w miarę możliwości dość często.
Mam nadzieję, że uda mi się tego przestrzegać, a Wy mnie do tego zmotywujecie :)

W tym poście to byłoby już na tyle, instruktażowa notka, będzie oddzielnie, nie chcę ich łączyć, ponieważ to byłoby mało estetyczne i nietematyczne :)

Pozdrawiam,
Karolina