niedziela, 23 marca 2014

Koraliki black and white...

Witajcie!

Pierwsze dni kalendarzowej wiosny i pogoda się zaczyna psuć...
Smutno i mokro za oknem, ale... Miejmy nadzieję, że nie na długo :)

Wolnego czasu jak zwykle mało, dlatego też znów się opuściłam w pisaniu... chyba już zawszę będę się powtarzała i narzekała na to.
Musicie mi to wybaczyć.
W piątek znalazłam trochę czasu i zrobiłam tak jak w tytule koraliki :)
Tak, tak nie jest to kolejna bransoletka a coś na szyję.
Drobne, ale efektowne,
krótko mówiąc coś dla kobiet nie lubiących mieć dużo na szyi, tak jak ja :)
Żeby nie przeciągać i nie zanudzać oto one :))

Wykonane są ze sznurka o grubości 1mm i koralików 8mm.

To byłoby na tyle, miłego wieczoru Wam życzę.
Do następnego wpisu!
Karolina

7 komentarzy:

  1. bardzo fajne, choć ja chodzę tylko w jednym moim łańcuszku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wszystko zależy od nastroju, lubię zmiany, więc różnie to bywa :)

      Usuń
  2. Karolinko przejrzałam wszystkie prace na Twoim blogu no i .... wszystkie są cudne, jedna ładniejsza od drugiej , więc zostaje tu i obserwuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miłe słowa :)
      Również pozdrawiam i zapraszam do zaglądania :)

      Usuń
  3. Pogoda i mnie zaczyna dobijać :( Koraliki piękne ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardz fajne rzeczy :) Rzemiosło na 5 opanowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne, moje ulubione połączenie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wpis :)