czwartek, 7 lutego 2013

Pierwsza notka...

Cześć!

Na wstępie dziękuję za poświecenie czasu, na przeczytanie tego co tutaj nadrukowałam...

Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w pisaniu notek, ale kiedyś w końcu musi być ten pierwszy raz :)


Moja przygoda z rękodziełem zaczęła się we wakacje... Od razu uwagę przykuła... Papierowa Wiklina! 

Wielu zastanawia się jak to wygląda, czy to jest trwałe itd... otóż wygląda to w ten sposób...


takie rurki zwija się z pasków, którymi są pocięte gazety, ulotki reklamowe, papier do drukarki itp... każdy ma na pewno w domu nadmiar makulatury, z którą nie wie co zrobić, więc jest to świetny pomysł na wykorzystanie surowca jakim jest papier.

Na samym początku nie wychodziło mi to zbyt urokliwie, nadal moje prace nie są idealne, ale "nie od razu Kraków zbudowano" :)

Oto jak wyglądał mój pierwszy raz z kręceniem :)


ten "wazonik" służy mi jako przybornik na długopisy, które przewracają się po całym domu :))

W następnych postach postaram się opisać jak takie rurki zrobić, oraz coś więcej na ten temat.

Pozdrawiam!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za wpis :)